dobry-psycholog-warszawa-forum
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.
dobry-psycholog-warszawa-forum

Forum psychologiczne dla młodzieży i dorosłych związane ze sprawami psychologicznymi, psychoterapią, pomocą psychologiczną.


You are not connected. Please login or register

Seks, miłość, rywalizacja cz.2

Go down  Wiadomość [Strona 1 z 1]

1Seks, miłość, rywalizacja cz.2 Empty Seks, miłość, rywalizacja cz.2 Sro Kwi 07, 2010 5:07 am

miauczuś



O co w takim razie chodzi w zawiści?

Zawiść to uczucie, które pojawia się przy relacji, w której są tylko dwie osoby: ta, która odczuwa zawiść, i ukochany obiekt. Wybucha wtedy, kiedy odczuwamy wobec kogoś zależność. Mówiąc inaczej, zazdrość obawia się utraty tego, co posiada, a zawiść jest urażona, zobaczywszy innego, który posiada coś, czego chciałaby dla siebie.

Na przykład?

Szekspirowski Otello w swojej zazdrości niszczy obiekt, który kocha - Desdemonę. Dodam, że w tych stanach psychicznych istotną rolę odgrywa też zachłanność i chciwość - nienasycone pragnienia opróżnienia drugiej osoby z pożądanych dóbr. Otello jest przykładem tego, jak zazdrość i zawiść są sprzężone ze sobą. Chciwość napędzana lękiem roznieca zawiść.

Biblijna przypowieść i braciach Kainie i Ablu jest przykładem działania zawiści. Ofiara złożona Bogu przez Kaina została odrzucona, gdy to, co dał Bogu brat Abel, zostało przyjęte - i to w odczuciu Kaina było nie do zniesienia. Zabił brata z zawiści o dobra Abla, które okazały się atrakcyjne dla Boga.

Zawiść jest bardziej destrukcyjna niż zazdrość?

To jedno z najbardziej destrukcyjnych uczuć. Przy zazdrości i przy zawiści punkt wyjścia jest podobny. Chodzi o spostrzeżenie, że ktoś posiada dobre rzeczy, które my cenimy. Komplikacje następują chwilę potem.

Co jest złego w tym w docenieniu, że ktoś ma coś dobrego? Punkt wyjścia wydaje się prawidłowy.

Zawiść budzi w nas chęć posiadania tego wszystkiego, czego pragniemy, żeby uniknąć poczucia zależności. Można to znów porównać do sytuacji dziecka, które gdy trochę się naje, jest zadowolone. Potem ponownie jest głodne i musi zabiegać, by się najeść. Najlepiej, gdyby miało to wszystko, co ma matka. Frustruje nas to uczucie zależności. A ponieważ nie mamy możliwości osiągnięcia tego wszystkiego, co byśmy chcieli, pojawia się chęć zniszczenia.

Weźmy przykład Salieriego - znakomitego muzyka, który rozpoznał geniusz Mozarta - i pragnął, jak możemy mniemać, być tak znakomitym jak Mozart. Jednocześnie czuł, że nie jest w stanie być taki jak on. To budziło niezwykłą zawiść, z którą zmagał się całe życie. W dramacie Puszkina "Mozart i Salieri", z którego inspiracje do filmu czerpali Forman i Schaffer, Salieriemu przypisuje się morderstwo Mozarta. Puszkin zresztą identyfikował się z geniuszem Mozarta i umieszczał w Salierim zawiść swoich wrogów. Film oraz sztuka pokazują dramat Salieriego, mającego zdolność postrzeżenia geniuszu, którą on sam gardził. Przeklinał Boga, że dał Mozartowi bezcenny dar, a jemu przydzielił umiejętność docenienia Mozarta. Widzimy dramat zawiści, w której zdolność uznania dobrych cech drugiej osoby nie może być zaakceptowana jako wartościowa część siebie samego.

Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 1]

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach

 
  •  

Free forum | ©phpBB | Free forum support | Zgłaszanie nadużyć | Najnowsze dyskusje